W czym na zewnątrz? Przegląd najmodniejszych fasonów outwearowych.

Na dworze coraz chłodniej. Aż chciałoby się wskoczyć w jakiś kokon. Tak się składa, że w tym sezonie jest również taka opcja, ponieważ obszerne płaszcze, puchówki i peleryny zyskały na szerokości i długości. Możemy się nimi szczelnie owijać od stóp do głów. Zobaczcie, co jeszcze na ten sezon zaproponowali nam projektanci i trendsetterzy.

1. Męska marynarka

Marynarka jak z taty albo ze starszego brata, do złudzenia przypominająca krawiecki hit lat 80-tych. Trend, którego jestem raczej przeciwniczką. Nie podoba mi się w nim nic, a najbardziej przerysowane ramiona i sporo za duży rozmiar. Dwurzędowe guziki podkreślają tylko groteskowy styl, który projektanci proponują, jako odświeżenie klasycznej elegancji. Niestety nie jest to, ani ładne, ani oryginalne, ani korzystne dla sylwetki, która w takiej marynarce wygląda wyjątkowo niezgrabnie. Nie tędy droga do dobrego stylu 😉

2. Retro kurtka

Coś bardziej współczesnego, chociaż też sięgającego inspiracją do lat 80-tych, alternatywa dla bomberki i skórzanej ramoneski. Po raz pierwszy pojawiła się u Miu Miu, teraz jest top choice wśród modowych blogerów i stylistów. Krótka kurtka sięgająca bioder o retro kroju, powinna mieć lekko opuszczone ramiona, swobodny krój i dołem wpuszczoną gumkę. Stylów, wzorów i możliwości jest tu naprawdę wiele: od naturalnych i gumowanych skór przez te z wężowymi wytłoczeniami, aż po teksturowane wełny w kratkę, pepitkę i wzorzyste tweedy. Idealna kurtka na późną jesień i cieplejsze, zimowe dni. Alternatywą na mroźną pogodę jest hybryda, która powstała z połączenia awiatorki i kożucha. Kluczowy jest tu fason sięgający talii, z dużymi kieszeniami na piersiach i wykładanym kołnierzem z kożucha.

3. Zimowy trencz

W tym sezonie jest widoczny nie tylko w trendach jesiennych, ale także zimowych. W zasadzie klasyk, który czasami przechodzi małe modyfikacje i zyskuje pewne unowocześnienia. Na czym będą one polegać w tym sezonie? Jedną z tendencji jest dekonstrukcja, której zastosowanie sprawia, że trencze wyglądają jakby się częściowo rozdarły, były niedokończone, niedoszyte, pewne stałe elementy zmieniły swoje miejsce lub pojawiły się nowe, których dotąd nie było. I tak np. w trenczu u Proenzy Shouler jedna klapa wykładanego kołnierza, zamienia się w szal okalający szyję, a u Ports 1961 i Sportmax płaszcze zyskały dodatkowe kontrastujące z całością panele materiału. Oprócz ciepłych tkanin w trenczach zagościła skóra: naturalna, sztuczna, gumowana z matowym lub błyszczącym wykończeniem. W przypadku skóry, w kroju trencza najlepiej sprawdzi się klasyka, w kolorystyce: ciepłe brązy, wino i zgaszony odcień niebieskiego.

4. Midi płaszcze

Tej jesieni płaszcze widzimy w dwóch wcieleniach. Pierwsze jest równie ponadczasowe, co trencz. Jeśli kupujemy płaszcz z myślą o kilku sezonach warto zainwestować w klasyk o prostym kroju, z podkreśloną paskiem talią, sięgający połowy łydki. Beże i brązy wydają się być aktualnie najlepszą opcją kolorystyczną dla tego fasonu. Jeżeli wolicie coś z modowym twistem wybierzcie płaszcz z materiału z włosem lub bouclè. Może być wykonany z wełny, alpaki lub jaka. Jest miękki, przytulny i wygodny. W fasonach fashion panuje duża dowolność: od szerszych, oversizeowych przewiązanych paskiem po pudełkowe, minimalistyczne z krytym zapięciem. Również w tej drugiej wersji płaszcza wskazana jest długość midi.

5. Peleryna

W naszych warunkach atmosferycznych, idealnie nadaje się jako dodatkowa warstwa ocieplająca, nałożona na kurtkę lub płaszcz. Casualowa wersja przypomina miękki koc, zarzucony na ramiona lub spięty paskiem w talii, jak u Diora. Elegancka zaś nawiązuje do męskiego płaszcza balmaccan z kołnierzykiem lub zapięciem pod szyją. Trzeba przyznać, że obie odsłony trendu wyglądają bardzo stylowo.

6. Puchówki maxi

Puchówki już dawno nie były tak praktyczne. Ciepłe, z kapturem, otulające szyję golfem lub kołnierzem, o swobodnym kroju i co najważniejsze sięgające aż do łydki. W takim płaszczu przypominającym kołdrę, nie straszne nam będą żadne mrozy. Do wyboru mamy kwiatowe printy, miękki welur, a nawet skórę. Pomimo swojego dużego rozmiaru, wyglądają fantastycznie w połączeniu z sukienką i wysokimi po kolana kozakami. Ogromnym atutem takich puchowych płaszczy jest komfort i szerokie możliwości w doborze stylizacji, bo taki fason śmiało możemy założyć do wszystkiego. To się dopiero nazywa praktyczna moda;)

7. Za duże płaszcze

Podobnie jak za duże marynarki, tak i za duże płaszcze nie wzbudzają mojego entuzjazmu, co nie zmienia faktu, że są modne i może akuratnie w Waszym typie. W pewnym sensie trend jest bardzo praktyczny. Zdarzyło mi się nie raz, że sweter z grubymi zimowymi splotami lub marynarkę dosyć ciężko było mi zmieścić pod wysmuklony płaszcz. Taki fason wyklucza ten dyskomfort. Projektanci twierdzą dodatkowo, że pasuje do wszystkiego i tu się z nimi zgodzę. Płaszcze overcoat powinny wyglądać tak jakby były dwa lub trzy rozmiary za duże. Krojem mogą nawiązywać do klasycznej dyplomatki, casualowych jedno i dwurzędowych płaszczy lub trencza. Zgodnie z zamysłem designerów: opadające ramiona i za długie rękawy są tu jak najbardziej na miejscu.

8. Lis, baran i miś

Nie tyle te autentyczne, co raczej ich eko imitacje mają nadal silną pozycję w zimowych trendach. Zobaczymy znów takie klasyki jak futrzane kołnierze czy awiatorki z barankowym podszyciem. W związku z tym, że projektanci tak bardzo pokochali hybrydy, także tu pokusili się o niecodzienne zestawienia. Lis, baran i miś łączą się z wełną, winylem i skórą lub pojawiają w zaskakujących fasonach takich jak: parka, trencz i puchówka. Zwróćcie uwagę na te, które posiadają odpinane futerko, ponieważ można je będzie nosić zarówno jesienią jak i zimą. W kolorystyce dominują odcienie z palety neutrals i off-white, niekiedy przełamane modnym akcentem kolorystycznym.

Słowem podsumowania: krótkie fasony ustępują miejsca dłuższym, dopasowane zmieniamy na swobodne, wygodne i szerokie. Moda outwearowa stała się w tym sezonie wygodna, praktyczna i dostosowana do zimowych temperatur. Zapowiada się bardzo przytulna i niezależnie od pogody ciepła zima:) Jaki płaszcz, a może kurtkę wybierzecie dla siebie?